Narnia czy Harry Potter

Angelina_Black

Ostatnio w internecie pojawił się tamat w którym internauci mieli powiedzieć kogo wolą harrego pottera czy opowieści z narni .

Według mnie większośc filmów które teraz powstają sa robione na wzór Harrego Pottera .

Osobiście podobał mi się film opowieści z narni ale jednak Harrego Pottera nic nie pokona

A co wy na ten temat myślicie Question

Merope

Po pierwsze" Narnia nie jest/nie będzie/ nie była pisana, gdy był Harry Potter. Kraina Narnia i wszystko co niej opisane, było jeszcze przed Harry'm Potterem i nie jest z nim w ogóle związane. Mozna jednak rzec, że to Harry Potter może być na podstawie Narnii, niżby odwrotnie.
Moim skromnym zdaniem o wiele lepszym filmem jest "Opowieści z Narnii" niż ostatni film" Harry Potter i Czara Ognia"
O. Very Happy

Angelina_Black

mi oczywiście chodzi o film a nie o książke
a co do porównania to Harry Potter rządzi Very Happy

Lady Vader

A ja się zgadzam z Emily. Narnia - film był o wiele lepszy od czwartej części Pottera. W czwórce zauważyłam sporo nieścisłości dotyczącej charakteryzacji itp. A ten temat przenoszę do szafy, bo nadaje się idealnie na dyskusję. Mam nadzieje, że autorka tematu się na mnie nie obrazi Wink

Angelina_Black

nieobraże się to jest twoje forum i robisz co chesz Very Happy

ducky

Do Opowieści z Narnii mam sentyment [tata mi je czytal gdy miałam 5 lat]. Samo to sprawia, że wolę Narnię od HP.
Jeśli chodzi o film, to żaden Potter nie był kręcony z takim rozmachem. I tylko 4 część Pottera zrobiła na mnie wrażenie porównywalne do Narnii. Ale niektore fragmenty filmu [HP] odrzucały mnie [jak np walka z Lordem i miny Pottera] a narnie obejrzałam nie nudząc się i zachwycając co drugą sceną.
Bitwa była nakręcona świetnie, aktorzy cudownie dobrani. W tym filmie widzę same plusy. Natomiast HPICO było zbyt 'na motywach książki', zamiast 'na podstawie ksiązki'. Te wszystkie teksty typu 'Zabiłem Pottera" były zabawne, ale prawdziwi bohaterowie książek JKR nigdy by ich nie powiedzieli.
To tyle. Tak więc, moim zdaniem Narnia jest o wiele lepsza od wszystkich częsci Harrego Pottera. A to był przecież początek i pierwszy z siedmiu planowanych filmów o Narnii...

Sklawinia Marple · Gość

Hymmm...
A ja nie porównuję tych historii do siebie. "Narnia", w przeciwieństwie do "HP" jest znacznie mniej brutalna, ale za to zdecydowanie bardziej czerpie z etosu rycerskiego. Trudno jest zresztą porównywać film, który jest aż nazbyt wierny książce i film, który wierny książce być zwyczajnie nie mógł (za dużo wątków)?

Midnight

Jedśli chodzi o filmy to "Opowieści z Narnii" jest o wiele lepsze, a książki... no to chyba wiadomo.
Chociaż dla mnie te dwie książki wcale nie mają tak wiele wspólnego niż myślałam przed obejrzeniem "Opowieści z Narnii" w kinie i raczej staram się ich nie porównywać. Ale jako film Narnia zrobiła na mnie większe wrażenie.

Pinezka · Gość

Film ,,Opowieści z Narnii " był o wiele lepszy niż ,,Harry Potter i Czarna Ognia " .
Jednak seria kisążek ,,Opowieści z Narni..." nie może się równać z hp Smile

Nie sądze jednak , aby Harry Potter wzorowany był na Narnii , bo to zupełnie w innej tematyce opowieść...prędzej na Chrestomancich Smile

Rita

Dziś z przyjaciołka na jej kompie oglądałam Narnię. Bardzo mi się podobała. Jak te dzieci jechały pociągiem do profesora na początku filmu myślałam, ze to film HP, ten moment był bardzo podobny. Oba filmy bardzo mi się podobaja.

Nathalie

według mnie Narnii i Harry'ego Potter'a nie wolno porównywać!!
jest to zupełnie inna tematyka...
według mnie i Harry i Narnia to bardzo dobre filmy (na jednym i na drugim płakałam Very Happy

)... jednakże mają odmienne treści do przekazania...

Moríen

Po "Opowieści z Narni" sięgnęłam kilka lat temu, bo dowiedziałam się, że napisał je C. Lewis, bliski przyjaciel Mojego Mistrza Tolkiena. Bardzo podobała mi się atmosfera, wspomniany etos rycerski. Przeszkadzały mi natomiast liczne aluzje religijne (Aslan-Chrystus Biała Czarownica-Szatan). Nie porównuję "Narni" do "Pottera", bo dla mnie to zupełnie inne historie. Co do filmów, to tego pierwszego jeszcze nie widziałam, ale mam nadzieję, że nie spłycili go i nie wyładowali fajrwerkami jak CO.

Jaheira

W pewnych momentach oglądania Narnii, miałam, że tak to ujmę, deja-vu z HP. Może była to kwestia efektów specjalnych, ale po prostu tak się czułam.
Trudno mi porównywac te filmy, jeśli chodzi o zgodność z książką - nie czytałam, niestety, "Opowieści...". Mnie samej film wydawał się bardzo ciekawy, nieźle zrobiony i stanowczo za krótki. Potter, którego mam przeczytanego od deski do deski, był przez mnie obejrzany bardziej krytycznym okiem i już od pierwszej sceny płakałam nad tym, co zrobili z fabułą. Przy Narniii nie miałam tego problemu i myślę, że gdybym któryś z nich miała oglądać jeszcze raz, to chyba wybrałabym właśnie Opowieści.
Niemniej, dla mnie są to dwa odmiennie różne filmy i nawet nie przyszło mi do głowy, żęby je prównywać Wink

Magik

Wiecie coopowieści z Narni są robione na podstawie Władcy pIerścienia może troche odbiegłem od tytułu "Narnia czy Harry Potter" Bo jak widać wielką wojne przecierz to jest robione jak 3 włdcy (gondor upada - armia ludzi też i nagle za gór przybywa reszta towarzyszy i jak nie umarli niszczą wrzystko co im na drodze stanie )
Ale i tak Harry Pooter Rulez

harry_zabrze

Według mnie Narnia to najgoszy filmfantastyczny jaki oglądałem (a było tego dużo: star wars,harry,władca pierscieni .itp).od początku było wiadome że Aslan nie zginie, Piotr wygra bitwe i że nastanie pokuj. wszystko zmyślone z Władcy Pierścieni i w ogóle do d***.

wielokropek

A gdy czytasz Harrego Pottera (lub oglądasz) widziesz, że walczy o życie, a wiesz że będzie następna część, to myślisz że umrze? Chyba nie. Narnia (film) jest lepsza od jakiegokolwiek filmu kręconego na podstawie Harrego Pottera. Tutaj nie trzeba się chyba sprzeczać...

ducky

harry_zabrze

Jak już pisałem w dziale Narnia jest to najgorszy film sf a to mój ulubiony gatunek. A Harry Potter... może film jest gorszy od filmu np. Władca Pierścieni ale książki Potera nawet Tolkien nie przebije. Poza tym Narnia jest zgalona od Tolkiena.
Narnia zalicza się do filmów fantasy, a nie science fiction. Moderator Uprzejmy

Louis · Gość

Miałam duze opory do Narni. Ale przemogłam się i obejrzałam. Nawte mi się podoba, ale i tak wolę Tolkiena. Jego wizja fantastycznego świata bardziej do mnie przemawia. Ale i tak nie jest żle.
W jakies wolnej chwili polece do biblioteki i wypożycze sobie Narnię;P

Risika · Gość

Wprawdzie Narni nie przeczytałam jeszcze do końca, ale i tak o wiele bardziej podoba mi się Harry. Narnia wydaje mi się pisana dla młodszych dzieci. Zdania są tam krótkie i jakieś takie hmm, dziwne^^ Jak w książka dla małych dzieci, zresztą tą książkę podobno w Wielkiej Brytani czytano dziecią na dobranoc.
Postacie wydają mi się mało interesujące, tak samo jak opisy. Ich wypowiedzi też takie jakieś suche mi się wydają. I dziewczynka wchodzi do szafy i wychodzi w nowym świecie i jakoś wcale nie jest tym tak bardzo zdziwiona...
Harry Potter rules!
Twisted Evil

Lady Mae

Film "Opowieści z Narnii" niezbyt mi się podobał. Gra aktorska, na eee... nie wystarczającym poziomie, sztuczne dialogi... Dzieciaki nie umiały wczuć się w role i dlatego film jest taki sobie. Po drugie akcja trochę za szybka , a bitwa bez komentarza...Każdy biegł gdzie chciał , nie było ŻADNEGO porządku, zero pogrupowania na najsliniejszych na początku ... Ksiązkę czytałam parę lat temu i nie wiem dokładnie jak to było , ale nie przypominam sobie jakiś gepardów w pierwszym rzędzie.
Czwórka i ogólnie filmy HP, nie są takie złe ale również jest tam wiele nieścisłości. Jednak gra aktorska jest sto razy lepsza, jeżeli nie tysiąc razy (;
Chociaz dodatkowe wątki jak niewyżyta Marta w łazience prefektów mi niezyt pasowały...(:

AtA

Filmy te ciężko porównywać. Są zupełnie różne, tak samo książki. Ja zawsze będę bardziej lubić Harry'ego Pottera i już. Chociażby ze względu na to, jak ta książka wpłynęła na moje życie.
I na życie innych też. Jak myślicie, co byście robili w czasie, jaki teraz spędzacie vhoćby na forach, gdybyście nie przeczytali HP? Ja nie wiem. A czy Narnia w jakiś sposób zmieniłą świat, bo o HP można powiedzieć, że to zrobił? Nie wiem, nie wydaje mi się...

Narnia, swoją drogą, wydaje mi się zalecana przez kościół na siłę. Oczywiście, Aslan może być alegorią Chrystusa i tak dalej, ale myślicie, że dzieciaki się w tym połapią? Pff. Wydaje mi się, że kościół polecał "Opowieści" tylko dlatego, zeby była jakaś przeciwwaga dla "satanistycznych" filmów typu HP.

Film HP mógłby się wam spodobać, gdybyście nie porównywali go z książką. Oglądałam dwa razy, za pierwszym razem patrzyłam na niego przez pryzmat książki, za drugim - po prostu jak na film, zastanawiając się, jak bym go oglądała, gdybym nigdy książki nie przeczytała. Za drugim razem - był świetny.
Chociaż Narnia też nie najgorsza...

W każdym razie, wolę HP od Narnii. Po prostu.

A, i wg mnie temat powinien zostać tam, gdzie był, w koncu rozmawiamy o Narnii, a w dziale jej poświęconej nie ma jeszcze żadnego tematu. Ale to sprawa modki.

Atuś

Julianna Angel

Nie widziałam filmu...ale wydaje mi sie dośc dziecinny po zapowiedziach... ale nie moge miec pewnosci..jakos nie mam ochoty sciagnac tego..

Hp jest kultową książką, uwielbiam go,czyta sie go wspaniale <tu sie rozmażyła>

Dużo osób twierdzi że książka jest gorsza.... a to właśnie książka dla mnie jest najważniejsza,film jest tylko dopelnieniem przyjemnosci Razz

<buahahahah >

Ogólninie Narni NARAZIE mówie NIE

Shadow

Jeśli chodzi o książki to "Opowieści z Narnii" nie czytałam więc nie mama co porównywać.
A za film lepszy uważam "Opowieści z Narnii" (chodź ten podtytuł jest strasznie denny). Były tan leprze krajobrazy (eh ta Nowa Zelandia).A jeśli chodzi o Potter'a to filmów nie lubię. Drażni mie to że nie ma takich ważnych fragmentów, że połowa jest poucinana. Wiem że nie można przełażyć całej książki na ekran, ale niech nie przekręcają wydarzeń. Najbardziej drażniło mnie to że jak się zmienił rażyser to odrazu całe otoczenie.